Mniej ważna, ale admin kazał... :)

W czasie treningów z taktyki niebieskiej nauczymy się:

1) Przetrwania na terenach podmokłych
2) Pokonywania przeszkód o wilgotności 100% i więcej
3) Budowy tratw i przejść
4) Umiejętności kamuflażu w warunkach wodnych
5) Wiele innych związanych z wodą...
6) Oraz pokonywanie własnych słabości podczas wykonywania zadań :)

Dziękuję w tej dziedzinie mało się znam i wszystkiego nas będzie uczył Pele wiec jeśli coś to do niego nie do mnie ;)

No taa ale w tej to cięzko też będzie się wyszkolić w terenach nizinnych:)...

jak tak, to przydałoby się obczaić ponton w przyszłości, i zrobić jakiś wyjazd - najlepiej w lato lub wakacje - na tydzień lub więcej na mazury.
  Byłaby okazja do przetestowania taktyki niebieskiej i zielonej, co szczerze polecam ;P

Plan na wyjazd już jest ;) A ponton znając życie Piter gdzieś ma nawet Lotniskowiec więc :)

Coś się znajdzie, ale chce podkreślić że w niebieskiej niekoniecznie korzysta się ze środków transportu( ponton, nawet lotniskowiec) ale też z naturalnych przedmiotów ( np. kłoda drzewa)...

da się przeżyć. ;P z tym że kłoda drzewa to mi się nie uśmiecha, bo z doświadczenia wiem, że mają one tendencję do obracania się jak się na nich siedzi. więc trzeba zbić co najmniej 2 lub 3 kłody.
wtedy to to niema luksus jest ;P

Nie wiem jak ty ale ja nie dałbym rady zamaskować się siedząc na kłodzie tylko np. płynąc z nią na ramieniu...  ale to taki mały, acz ważny szczegół.

jak rozumiem, twoja replika o elektrycznym zasilaniu jest wodoodporna?
moja raczej nie. chyba że, ma to wyglądać w taki sposób, że płyniemy bez replik. Wtedy to to inna rozmowa.

Wiesz co, nie chce się tutaj kłócić, nawet się nie znamy... Lepiej jak przedyskutujemy to na jednym ze spotkań, dobra? W końcu mamy być drużyną... Peace!

Fakt ;P sorki za możliwie ostry ton ostatniej wypowiedzi.
I do zobaczenia na spotkaniu :P

Nie no spoko, rozumiem Cie bracie całkowicie :) D.Z. !